Tag: ścieżka zakupowa

  • Google Ads 2025: Kompleksowy przewodnik po skutecznej reklamie w wyszukiwarce

    Jeśli myślisz, że marketing internetowy to już tylko denerwujące reklamy w sieci, to się mylisz. Dziś prawie każdy zaczyna zakupy od Google – wpisuje hasło i sprawdza ofertę, cenę, itp. Google Ads to dla wielu firm przepustka do klientów. Ale czy wiesz, jak to działa naprawdę? I czy w 2025 roku da się jeszcze na tym zarobić?


    Spis treści:


    Google – król wyszukiwarek i reklamy

    Google to nie tylko wyszukiwarka – to potężna maszyna reklamowa. Jak podaje ProceedInnovative Google kontroluje prawie 90% rynku wyszukiwarek i odpowiada za niemal 40% światowych przychodów z reklamy cyfrowej. Ale konkurencja rośnie, a klienci są coraz bardziej wymagający. Coraz częściej szukają produktów w mediach społecznościowych, korzystają z chatbotów AI i oczekują natychmiastowych efektów.

    Od AdWords do Google Ads

    Google Ads (dawniej AdWords) istnieje od 2000 roku. Od 2018 roku działa pod nową nazwą i oferuje znacznie więcej niż tylko reklamy tekstowe. Dziś możesz reklamować się wideo na YouTube, grafiką na stronach partnerskich czy wykorzystać nowoczesne kampanie Performance Max i Demand Gen.

    Kluczowe pojęcia? PPC (płacisz za kliknięcie), słowa kluczowe (decydują, kiedy wyświetli się reklama) i konwersja (czyli to, co chcesz, żeby klient zrobił – kupił, zapytał, zarejestrował się).

    Google Ads pozwala wyświetlać reklamy w Google, na YouTube, w Gmailu i na innych stronach. Płacisz tylko za kliknięcie, więc łatwiej kontrolujesz koszty. Możesz ustawić cel kampanii – sprzedaż, leady, ruch na stronie czy budowanie marki.

    Najważniejsze to dobrze dobrać słowa kluczowe, ustawić budżet i przygotować angażującą treść reklamy.

    W 2025 roku nie da się już obejść bez automatyzacji i AI. Smart Bidding sam optymalizuje oferty, a Google Ads integruje się z Google Analytics i wizytówką firmy, żebyś mógł precyzyjnie dobierać klientów lokalnie.

    Najnowsze trendy – AI, automatyzacja i nie tylko

    Rok 2025 to rewolucja w reklamie wyszukiwarkowej. Google wprowadza narzędzia AI Max for Search, które same rozszerzają zakres słów kluczowych i optymalizują kampanie w czasie rzeczywistym. Smart Bidding dostosowuje oferty do intencji użytkowników – dzięki temu reklamy są skuteczniejsze i tańsze.

    Generative Experience Optimization (GEO) sprawia, że reklamy stają się bardziej konwersacyjne i dopasowane do potrzeb użytkowników. Kampanie Performance Max i Demand Gen wykorzystują różne formaty (tekst, obraz, wideo) i są optymalizowane przez AI pod kątem zasięgu i konwersji.

    Coraz większe znaczenie mają reklamy wideo na YouTube i pozycjonowanie lokalne. Dzięki temu możesz dotrzeć do bardzo precyzyjnie zdefiniowanych grup odbiorców.

    Skuteczność Google Ads

    Jak podaje agencja Cropink:

    Średni wskaźnik klikalności (CTR) to 6,42%.

    Średni koszt kliknięcia (CPC) – 4,66 USD.

    Średnia konwersja sięga 6,96%.

    To znaczy, że dobrze zoptymalizowana kampania Google Ads przynosi realne efekty. Warunek? Właściwy dobór słów kluczowych, angażujące treści i ciągła optymalizacja.

    Z mojego doświadczenia wynika, że restrukturyzacja kampanii, optymalizacja konwersji (CRO) i segmentacja odbiorców mogą znacząco poprawić skuteczność i obniżyć koszt leada. Kluczowe jest też regularne raportowanie i analiza wyników – tylko wtedy możesz szybko reagować na zmiany rynku.

    Wyzwania i pułapki

    Nie wszystko jest różowe. Najczęstsze problemy to:

    • Wysoki koszt pozyskania klienta (CPL) – w niektórych branżach konkurencja jest tak duża, że reklama może być droższa niż zysk.
    • Niska jakość ruchu – jeśli źle dobierzesz słowa kluczowe lub grupy odbiorców, trafisz na ludzi, którzy nie są zainteresowani Twoją ofertą.
    • Konieczność ciągłej optymalizacjikampania Google Ads wymaga regularnej analizy i dostosowywania strategii do zmian algorytmów.

    AI i automatyzacja – nie masz wyboru

    Sztuczna inteligencja i automatyzacja to już nie opcja, tylko konieczność. Narzędzia takie jak Smart Bidding, AI Max for Search czy Performance Max pozwalają automatycznie dostosowywać oferty, optymalizować budżet i targetować najbardziej perspektywicznych użytkowników.

    Generative Experience Optimization (GEO) sprawia, że reklamy są bardziej konwersacyjne i dopasowane do intencji użytkowników. Dzięki temu osiągasz lepsze wyniki i lepsze doświadczenie odbiorców.

    Google Ads to nie jedyna opcja. Możesz reklamować się na Facebooku, Instagramie, wykorzystać remarketing czy reklamę displayową. Każdy kanał ma swoje plusy i minusy, ale Google Ads nadal jest najskuteczniejszy w pozyskiwaniu klientów z wysoką intencją zakupową.

    wady i zalety kanałów reklamowych

    Jak nie przepłacać i zarabiać

    • Automatyzacja i AI – korzystaj z Smart Bidding, AI Max for Search i Performance Max, żeby zautomatyzować optymalizację kampanii.
    • Segmentacja odbiorców – używaj Custom Intent Audiences i remarketingu, żeby trafiać do najbardziej perspektywicznych klientów.
    • Optymalizacja konwersji (CRO) – przygotuj atrakcyjne strony docelowe, które zachęcają do działania.
    • Regularna analiza i raportowanie – monitoruj wyniki, wprowadzaj poprawki i reaguj na zmiany w algorytmach Google.
    • Integracja z innymi kanałami – połącz Google Ads z Google Analytics, wizytówką firmy w Google i narzędziami do remarketingu. Dzięki temu zobaczysz pełny obraz działań marketingowych.

    Co robić i jak żyć

    Przyszłość Google Ads to rozwój AI, automatyzacji i reklam wideo. Coraz większe znaczenie będą miały formaty konwersacyjne i integracja z nowymi platformami AI, jak Google Gemini.

    Według agencji Cropink, do 2029 roku rynek reklamy wyszukiwarkowej ma osiągnąć wartość 483,5 mld USD, a 66% wydatków na reklamę będzie pochodzić z urządzeń mobilnych.

    Reklamodawcy będą musieli dostosować strategie do nowych form wyszukiwania i interakcji z użytkownikami – głos, chatboty, AI.

    Podsumowanie

    Google Ads w 2025 roku to potężne narzędzie, które pozwala dotrzeć do klientów, zwiększyć sprzedaż i budować markę. Kluczem do sukcesu jest wykorzystanie nowoczesnych technologii (AI, automatyzacja), precyzyjne targetowanie odbiorców i ciągła optymalizacja kampanii.

    Pamiętaj:

    Nie da się już prowadzić skutecznych kampanii „na czuja”

    Musisz analizować, testować i dostosowywać się do zmian. Ale jeśli zrobisz to dobrze – Google Ads może być Twoją przepustką do sukcesu w sieci!

  • Jak uprościć proces zakupowy i zwiększyć zyski w sklepie internetowym

    Posiadanie w pełni funkcjonalnego sklepu internetowego jest stosunkowo tanie. Prosty sklep i kilkunastoma produktami jest to równowartość średniej krajowej. Sporo, ale bez przesady. Jednak sensem posiadania sklepu internetowego jest zarabianie na nim. A o to już trudniej, ponieważ konkurencja jest w każdego branży.

    Pierwszym poważnym problemem stojącym przed nowym sklepem jest ściągnięcie ruchu. Jednak ściągnięcie ruchu a zrobienie z nich klientów to dwa różne światy. Jak pokazują badania Baymar Insitiut, aż 70% sklepów narzeka na porzucone koszyki. Spośród tego, aż 41% osób porzuca koszyk ze względu na zbyt długi i skomplikowany proces zakupowy. Jak go zatem skrócić i uprościć?

    Efekt bliskości

    Zanim zaczniemy poprawiać sklep, dowiedzmy się po co mamy go upraszczać.

    Ludzie są z natury niecierpliwi, zwłaszcza w świecie cyfrowym, gdzie informacja jest dostępna natychmiast. Badania przeprowadzone przez Google wykazały, że 53% użytkowników opuszcza stronę, jeżeli czas ładowania przekracza 3 sekundy

    Długi i skomplikowany proces zakupowy prowadzi często do frustracji i rezygnacji z zakupu. Ponadto, nadmiar informacji, opcji wyboru czy pól do wypełnienia może przytłoczyć klienta, co skutkuje odkładaniem decyzji zakupowej na później lub całkowitym jej porzuceniem. Dlatego prostota w procesie zakupowym jest kluczowa dla zwiększenia satysfakcji klientów i osiągnięcia wyższych wskaźników konwersji.

    Jak uprościć proces zakupowy

    Dowiedzieliśmy co odpowiada za niemal połowę porzuconych koszyków. Teraz przejdźmy do konkretów. Jak usprawnić proces zakupowy, żeby był możliwie najbardziej skuteczny.

    Zmniejszenie liczby pól formularza

    Aby proces zakupowy był szybki i przyjemny należy możliwie najbardziej uprościć formularz zakupowy. Zupełnie niedawno trafiłem na formularz, który zawierał pole do wypełnienia, w którym musiałem wpisać województwo!

    Jak podaje InPost powołując się na Kantar, aż 89% Polaków wybiera Paczkomat jako rodzaj dostawy zamówienia. Oznacza to, że aby wysłać paczkę potrzebujesz 3 informacji!!! Numer telefony. Adres email. Nazwę Paczkomatu (np. WAW05HO). I tyle. 

    Jeżeli posiadasz aplikację InPostu, to takie zamówienie można ograniczyć do podania numeru telefonu i wybraniu Paczkomatu na interaktywnej mapie. Czyż takie zakupy nie byłyby piękne?!

    Jeżeli natomiast sprzedajesz firmom i potrzebujesz większej ilości informacji, to nadal nic nie stoi na przeszkodzie, aby zminimalizować ilość pól. Wystarczy, że po wpisaniu NIPu, formularz automatycznie pobierze dane z dostępnej bazy danych i podstawi je do formularza. Potem już tylko numer telefonu, adres mail i wybór Paczkomatu. 3 – 4 informacje!!!

    Oczywiście wysyłka standardowym kurierem, który zamówienie ma dostarczyć pod drzwi, wiąże się z większą ilością danych, jednak zasada zawsze jest taka sama – IM MNIEJ, TYM LEPIEJ.

    Kupowanie bez zakładania konta

    Sam wielokrotnie rezygnowałem z zakupów w sklepie online, gdy nie było możliwości kupna bez zakładania konta. Najczęściej był to jednorazowy zakup lub zakup w którym kierowałem się tylko ceną. Byłem niemal pewny, że w tym sklepie więcej nie kupię. Po co, więc mam w nim zakładać konto i otrzymywać od niego newsletter.

    Rozwinięciem braku konieczności zakładania konta, może być przycisk KUP TERAZ. Dzięki niemu nie musimy wchodzić do koszyka tylko po to, aby potwierdzić, że chcemy kupić dany produkt, tylko od razu jesteśmy przekierowani do formularza zakupowego. Jednak jeżeli w danym sklepie posiadasz konto, to po kliknięciu KUP TERAZ, powinieneś być przekierowywany bezpośrednio do płatności. W końcu skoro masz konto, to wcześniej podawałeś adres.

    Badania pokazują, że sklepy, które oferują opcję „szybkich zakupów”, notują wzrost konwersji o 20% w porównaniu do tych z bardziej skomplikowanym procesem.

    Największe platformy zakupowe jak Allegro, Aliexpress czy Amazon posiadają funkcję „Kup teraz”, co jest doskonałym przykładem na to, jak można usprawnić proces zakupowy i że warto to robić.

    Bezpieczne płatności

    Nawet w rzeczach niezależnych od nas można postarać się o redukcję koniecznych kliknięć. Obecnie bardzo popularnym sposobem płatności jest Blik. Czemu jest popularny? Ponieważ nie wymaga wielu kliknięć! Co więcej, ulubione sklepy on-line można dodać do zaufanych i wtedy Blik działa jeszcze szybciej.

    Aktualnie, pod koniec 2024 roku, nowością na rynku są płatności Pay-by-link, które wymagają tylko dwóch kliknięć!!!

    Wnioski

    Skracanie procesu zakupowego w e-commerce nie tylko zwiększa konwersję, ale także pozytywnie wpływa na lojalizację klientów. Uproszczenie formularzy zamówienia, minimalizacja liczby kroków oraz zapewnienie szybkich i bezpiecznych metod płatności są kluczowymi elementami skutecznej strategii e-commerce. Zrozumienie psychologicznych aspektów zachowań konsumentów oraz ich oczekiwań pozwala na lepsze dostosowanie oferty do potrzeb rynku, co przekłada się na długofalowy sukces w sprzedaży online.